Zaburzona a niezaburzona mnogość
Dysocjacyjne zaburzenie tożsamości jest dla wielu pierwszą stycznością z tematem mnogości, więc część niezaburzonych systemów może bez sprawdzania kryteriów założyć, że je ma, zwłaszcza kiedy trafią na dezinformację, że to jedyny możliwy rodzaj mnogości. Zdarzyć się może też odwrotna sytuacja – osoba ze złożonym zaburzeniem dysocjacyjnym może negować negatywny wpływ objawów na swoje życie i trzymać się konceptu niezaburzonej mnogości. Najlepszym sposobem, żeby się upewnić, jest diagnoza u osoby wykształconej w dziedzinie dysocjacji, ale jeśli nie macie obecnie takiej możliwości, przedstawiamy oznaki, które mogą pomóc wam ocenić to samemu. Definiujemy tutaj zaburzoną mnogość według kryteriów zaburzenia z klasyfikacji psychiatrycznych, to jest objawów wywołujących znaczące psychiczne cierpienie albo utrudniających funkcjonowanie w ważnych sferach życia, takich jak społeczna i zawodowa. Nie musicie identyfikować się jako zaburzeni, nawet jeśli spełniacie te kryteria, ale w każdym wypadku ważne jest zajęcie się negatywnymi objawami. Chęć poprawienia jakości swojego życia nie musi być sprzeczna z postrzeganiem mnogości w pozytywnym świetle.
Oznaki, że wasza mnogość może nie być zaburzona:
- oceniacie waszą mnogość pozytywnie
- nie doświadczacie przemocy wewnątrz systemu
- nie zdarzają wam się zaciekłe walki o front
- potraficie sami rozwiązywać wewnętrzne konflikty, jeśli się takie pojawiają
- jeśli część z was nie posiada ważnych umiejętności, nie zdarza im się zostać samemu na froncie, kiedy są one potrzebne (na przykład w szkole, pracy)
- jeśli doświadczacie amnezji, macie na tyle wypracowane techniki przekazywania sobie ważnych informacji, że nie zaniedbujecie przez nią obowiązków, nie pomijacie spotkań i nie czujecie przerażenia, kiedy zdajecie sobie sprawę z braku dostępu do jakiegoś wspomnienia
- moglibyście szczerze polecić mnogość taką jak wasza jako rozwiązanie dla osób samotnych czy potrzebujących wsparcia w codziennych sprawach
- nazwanie negatywnych aspektów waszego doświadczenia mnogości „znaczącym cierpieniem” wydaje się sporą przesadą
- nie doświadczacie depersonalizacji, derealizacji, nie macie znacznych problemów z pamięcią, depresji, lęków, zespołu stresu pourazowego ani objawów somatycznych (na przykład bóli głowy i mięśni, mdłości) – te rzeczy nie są wymogiem według kryteriów diagnostycznych, ale praktycznie wszystkie przypadki złożonych zaburzeń dysocjacyjnych będą mieć co najmniej kilka z wymienionych
- wasze jedyne cierpienie i problemy związane z mnogością wynikają z nietolerancyjnego społeczeństwa (na przykład brak akceptacji ze strony bliskich, konieczność ciągłego ukrywania prawdziwych siebie, bezpodstawna utrata pracy ze względu na mnogość) – przy tym rodzaju cierpienia nie powinno się stawiać diagnozy zaburzenia, bo oznacza ona konieczność leczenia, a w tym przypadku leczenia potrzebuje społeczeństwo, a nie wy
Oznaki, że prawdopodobnie jesteś częścią zaburzonego systemu:
- nie masz kontaktu (w tym pośredniego) z częścią współosób albo w ogóle
- doświadczasz przemocy ze strony współosób
- masz myśli samobójcze z powodu waszej mnogości
- wypierasz istnienie systemu
- zamierzasz dążyć do fuzji ostatecznej, nawet jeśli część współosób jej nie chce
- po cichu chciałxbyś,chciałbyś,chciałabyś,chciałobyś,chciałubyś, żeby pozbycie się swoich współosób było możliwe
- próbujesz całkowicie zablokować reszcie dostęp do frontu
- czujesz, że nie masz kontroli nad swoim życiem
- unikasz kontaktu z resztą systemu
- uciekasz w rzeczy, które pomagają ci tymczasowo zapomnieć o istnieniu systemu (gry, książki, spotkania z osobami, które znają was jako singlecką osobę)
- nie chcesz, żeby bliskie ci osoby wiedziały o twojej mnogości, nawet jeśli byłyby akceptujące i wspierające
- czujesz się przytłoczonxprzytłoczonaprzytłoczonyprzytłoczoneprzytłoczonu na myśl, że możesz pozostać częścią systemu do końca życia
- gdybyś mogłx, wróciłxbyśmógł, wróciłbyśmogła, wróciłabyśmogło, wróciłobyśmogłu, wróciłubyś do czasu sprzed odkrycia systemu
- nie możecie dojść do porozumienia w kwestii istotnych decyzji
- przez amnezję zdarza wam się zaniedbywać ważne obowiązki i pomijać spotkania
- kiedy zdasz sobie sprawę, że nie pamiętasz ważnego wydarzenia, czujesz przerażenie lub twoje ciało wykazuje oznaki przerażenia (przyspieszony puls, napięte mięśnie, pot)
- zdarza wam się, że ktoś wyfrontowuje się w nieodpowiednim miejscu i czasie (na przykład w pracy, kiedy nie posiada zdolności potrzebnych do ich wykonywania)
- część współosób nie zna podstawowych informacji, na przykład jaki jest teraz rok, jak brzmi wasze legalne imię i nazwisko, jak wygląda wasze ciało i gdzie mieszkacie
- doskwiera wam brak prywatności wewnątrz systemu
- macie częste kryzysy tożsamości ze względu na brak jednoznacznej granicy pomiędzy współosobami
- doświadczacie depersonalizacji, derealizacji, macie znaczne problemy z pamięcią, depresję, lęki, zespół stresu pourazowego lub objawy somatyczne (na przykład bóle głowy i mięśni, mdłości)
- przekonujesz siebie, że zaakceptowałxśzaakceptowałaśzaakceptowałeśzaakceptowałośzaakceptowałuś waszą mnogość, bo podświadomie starasz się uniknąć emocjonalnego przetworzenia tego ciosu, którym było dla ciebie odkrycie systemu
- gdybyś mogłx, nie zmieniłxbyśmógł, nie zmieniłbyśmogła, nie zmieniłabyśmogło, nie zmieniłobyśmogłu, nie zmieniłubyś faktu, że należysz do systemu, ale nikomu nie życzyłxbyśżyczyłbyśżyczyłabyśżyczyłobyśżyczyłubyś doświadczenia takiej mnogości, jak twoja
- chcesz być częścią systemu, ale nie takiego / funkcjonującego w taki sposób
- jest was tak dużo lub tak wiele dzieje się w środku, że pochłonięcie systemowymi sprawami zostawia wam zbyt mało czasu na obowiązki, zainteresowania i życie społeczne na zewnątrz
- nie chciałxbyśchciałbyśchciałabyśchciałobyśchciałubyś stracić swoich współosób, ale wolałxbyśwolałbyśwolałabyśwolałobyśwolałubyś rzeczywistość, w której każde z was miałoby osobne ciało
- macie między sobą dobrą komunikację i współpracę, ale nadal macie luki w pamięci, których żadne z was nie potrafi wyjaśnić (chociaż w stosunku do przeszłych wydarzeń może to być jedynie zbiorowa dysocjacyjna amnezja, a nie dodatkowe współosoby czekające na odkrycie)
Wszystkie punkty skierowane do ciebie mogą się tyczyć dowolnej osoby / części w systemie. Jeśli nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie, czy ktoś poza tobą tych rzeczy doświadcza, to kolejna oznaka, że wasz system raczej jest zaburzony.
Utworzono: 29.04.2025
Ostatnia aktualizacja: 29.04.2025