Źródła

Jeżeli chodzi o źródła naukowe, ta strona jest porządnie nieaktualna. Wszystkie badania, z których czerpiemy nasza wiedzę, są teraz wymienione na liście artykułów naukowych, wraz ze streszczeniami i odpowiednimi ostrzeżeniami.

Jeżeli jesteś tutaj, żeby unieważniać czyjeś doświadczenia, bo nie ma jeszcze badań naukowych na ich temat – zalecamy ci przemyślenie swoich motywów. Dysocjacyjne zaburzenie tożsamości także istniało, zanim doczekało się udokumentowania przez środowisko naukowe. Brak naukowych teorii na dany temat nie upoważnia cię do szerzenia nienawiści w stronę grupy, której nie rozumiesz. A możemy cię zapewnić, że teorie zawsze się pojawiają, należy tylko trochę poczekać.

Przy tworzeniu tej strony korzystałośmy z bardzo wielu źródeł. Jeżeli o nie chodzi, panuje tutaj mały chaos (nazwa naszego systemu nie wzięła się znikąd) – część jest podlinkowana w przypisach (tak jak to prawdopodobnie powinno wyglądać), a te, z których korzystałośmy najbardziej (i parę innych), umieściłośmy tutaj (mamy zbyt mało wolnego czasu i energii, żeby dodawać przypis do każdej definicji przetłumaczonej z pluralpedii (aczkolwiek zamierzamy to w przyszłości zrobić (no chyba was pogrzało, nie zamierzamy))). Poza tym dużo brałośmy z naszych osobistych doświadczeń, jak i doświadczeń innych osób mnogich, znalezionych w internecie w trakcie naszego prawie już dwuletniego researchu. Zdecydowanie nie da się tego nazwać stuprocentowym profesjonalizmem, ale możemy was zapewnić, że dołożyłośmy wszelkich starań, żeby wszystkie nasze treści były jak najbardziej zgodne z prawdą. Z czasem będziemy się starać weryfikować wszystkie nasze informacje i dodawać przypisy, żeby można było znaleźć miejsce, z którego faktycznie je zaczerpnęłośmy.

Zanim zaczniecie poszerzać swoją wiedzę o mnogości, musimy was ostrzec – część ze stron, które są tutaj wymienione, może być triggerująca (pluralpedia jest bezpieczna; mówiłośmy już, jak bardzo kochamy pluralpedię?). Dyskutują o powszechnych traumach bez ostrzeżeń, mówią o systemie jako o jednej osobie, używają sformułowań „osobowości”, „części” itd., wykluczają systemy endogeniczne, gatekeepują określenie „mnogość”, misgenderują osoby transpłciowe, lista jest długa. Tyczy się to także wszystkich źródeł umieszczonych w przypisach. Zachowajcie ostrożność, jeżeli potrzebujecie.