Płynnopłciowość a mnogość

Płynnopłciowość (ang. genderfluidity) polega na posiadaniu tożsamości płciowej, która regularnie zmienia się w czasie. Zmianom w tożsamości mogą towarzyszyć też zmiany w używanych zaimkach, imieniu i ekspresji płciowej. Łatwo można tutaj zauważyć podobieństwo do mnogości, zwłaszcza medianowej i monoświadomej – współosoby mogą mieć różne płcie, imiona, zaimki i wyglądy. Poprzez bierny wpływ lub dzielenie wspomnień systemy także mogą doświadczyć zmieniającego się poczucia płci.

Ludzkie doświadczenia są złożone i często nie ma pomiędzy nimi jasno określonych granic. Wszystko sprowadza się głównie do znalezienia określeń, które waszym zdaniem najlepiej pasują do waszych doświadczeń – nic nie stoi na przeszkodzie, żeby identyfikować się jednocześnie jako mnodzy i płynnopłciowi. To powiedziawszy, doświadczeniem najczęściej pozwalającym odróżnić zmiany płci przy mnogości od płynnopłciowości jest uczucie, że twoja płeć zawsze była taka sama i nigdy się nie zmieniła. Weźmy dla przykładu osobę płynnopłciową o imieniu Alex: Alex dzisiaj jest dziewczyną, ale przez ostatnie kilka dni było bezpłciowe. Kiedy pomyśli o sobie z tych kilku dni, nadal będzie czuła, że jest teraz tą samą osobą, tylko ma w tym momencie inną płeć. Swoją płeć opisze jako zmienną i żadna z przyjmowanych przez nią tożsamości płciowych nie będzie się jej wydawała bardziej prawdziwa (chociaż może którąś z nich preferować). Weźmy teraz monoświadomy system z gospodynią o imieniu Zosia. Kiedy alter o imieniu Marek przejmie od niej kontrolę, będzie pamiętać, że jeszcze niedawno czuł się kobieco, ale to uczucie może mu się wydawać obce, fałszywe, nie jego własne (albo jednocześnie jego, ale nie jego). Może je sobie tłumaczyć na przykład tym, że bardzo dobrze wychodzi mu wczuwanie się w rolę dziewczyny, którą na nim wymusza społeczeństwo. Nie będzie mieć jednak wątpliwości co do tego, że dziewczyną nie jest i nigdy nie był, nawet jeżeli sobie kiedyś wmówił żeńską tożsamość przez oczekiwania swojego otoczenia. Z kolei kiedy Zosia po jakimś czasie wróci na front, wspomnienie czucia się męsko będzie jej się wydawać obce. Może mieć wrażenie, że to musiała być jakaś pomyłka, może przez znajomość z osobami trans zaczęła się zbyt mocno zastanawiać nad swoją płcią i doszła do błędnych wniosków. Kiedy zaczną szukać informacji o swoich doświadczeniach i natkną się na płynnopłciowość, będą czuli, że to nie jest do końca to – bo płeć Zosi pozostaje zawsze taka sama, tak samo jak płeć Marka. Oczywiście to tylko przykłady do ilustracji i wasze doświadczenia nie muszą wyglądać dokładnie tak samo, żeby pasować do któregoś z określeń.

Oczywiście istnieje wiele innych oznak mnogości, które mogą pozwolić odróżnić ją od płynnopłciowości, na przykład zmiany w zainteresowaniach, umiejętnościach, stylu pisma czy mentalnym wieku. Jeżeli potrafisz wyróżnić przynajmniej dwie wersje ciebie, które są tej samej płci, może być to inna rzecz wskazująca na mnogość. Tak samo jak plany odnośnie tranzycji zmieniające się wraz z płcią. Wracając do naszych przykładów, Alex czasami będzie czuć się źle z kobiecymi częściami swojego ciała i marzyć o tym, żeby zniknęły, ale nie będzie na poważnie rozważało operacji, bo na co dzień czuje się w swoim ciele bardzo dobrze, a jakoś radzi sobie z dysforią bindowaniem i ubiorem. Za to Marek będzie przekonany, że chce przejść pełną tranzycję na płeć męską, na początku nie biorąc pod uwagę tego, że Zosia wcale nie chce niczego zmieniać w swoim ciele, bo nadal uznaje ją jedynie za przyjmowaną przez siebie rolę. Dopiero kiedy dowiedzą się o mnogości i zaczną nawiązywać ze sobą dialog, będą mogli wypracować kompromis, który jakoś pozwoli im pogodzić sprzeczne ze sobą cele. Mogą też odkryć, że nie są jedyni – te uczucia bycia małą dziewczynką i silną kobietą, która nie cofnie się przed niczym, okażą się być oddzielnymi częściami Zosi, z których ta pierwsza będzie nazywać się małą Zosią, a ta druga wybierze sobie imię Weronika.

Ostatnia aktualizacja: 08.08.2024