Sposoby na zapominanie
Jeżeli cierpicie na depresję, zaburzenia dysocjacyjne, ADHD lub inne zaburzenia wpływające na pamięć, niektóre codzienne zadania mogą być wyzwaniem. Trening pamięci może do pewnego stopnia pomóc z niektórymi objawami[5], ale zwykle nie warto zbyt bardzo brać sobie do serca „porad” innych, że musicie po prostu starać się bardziej czy więcej się skupiać na tym, co macie do zrobienia. U osób po traumie, z depresją lub z ADHD obszar mózgu odpowiedzialny za pamięć długotrwałą (hipokamp) jest znacznie mniejszy (co pocieszające, może on powiększyć się dzięki leczeniu traumy i depresji)[1][3][4]. Dobre chęci nie wystarczą, żeby to zmienić. Ale nie trzeba się załamywać – istnieje wiele sposobów, na które możecie umożliwić sobie w miarę sprawne funkcjonowanie, przechowując istotne informacje na zewnętrznych nośnikach. Jeżeli macie zaburzenie dysocjacyjne, niezwykle ważne dla efektywności poniższych metod jest regularne zakotwiczanie się – nic wam nie da zapisanie sobie na ręce przypomnienia, kiedy będziecie zbyt zdysocjowani, żeby w ogóle na tę rękę spojrzeć. W przypadku systemów powinniście wspólnie ustalać, z jakich pomocy będziecie korzystać, bo jeżeli jedna osoba członkowska zapisze w kalendarzu nadchodzące urodziny, nic to wam nie pomoże, kiedy pozostałe tego kalendarza nigdy nie otworzą.
Do sposobów na zapominanie należą:
- zapisywanie wszystkich nadchodzących wydarzeń (nawet takich, jak planowane wyjście do sklepu) w kalendarzu, który nosicie zawsze ze sobą
- ustawianie przypomnień na telefonie
- odkładanie przedmiotów zawsze na ich własne, ustalone miejsce, żeby nie musieć szukać ich po całym domu
- ustalenie rutynowej kolejności wykonywania codziennych obowiązków (jeżeli zawsze najpierw karmicie psa, potem pakujecie śniadanie do plecaka, a potem myjecie zęby, jest mniejsze prawdopodobieństwo, że pominiecie którąś z tych czynności)
- dodanie sprawdzania, czy czegoś nie zapomnieliście, do codziennej rutyny (np. zaglądanie przed wyjściem z domu do plecaka czy oglądanie się za siebie przed wyjściem ze szkolnej szatni)
- nieusuwanie ważnych maili i wiadomości, żeby móc potem wrócić do zawartych w nich informacji
- przyklejanie karteczek samoprzylepnych z przypomnieniami w dobrze widocznych miejscach, najlepiej takich, w które często patrzycie, albo takich powiązanych z czynnością, o której zawsze zapominacie (np. „zabrać klucze” na drzwiach wyjściowych)
- tworzenie listy rzeczy do zrobienia, którą nosicie zawsze ze sobą, i uzupełnianie jej tak szybko, jak to tylko możliwe, kiedy pomyślicie o kolejnej rzeczy, która powinna się na niej znaleźć
- trzymanie leków w pojemniczkach podzielonych na dni tygodnia i pory dnia
- pytanie zaufanych osób, czy jest coś, o czym powinniście pamiętać
- zapisywanie w jednym miejscu ważnych informacji, np. dotyczących pracy
- prowadzenie dziennika
- zostawianie „przedmiotów-przypominajek” w nietypowych miejscach, najlepiej za każdym razem innych (jeżeli będziecie przechodzić korytarzem i zobaczycie na podłodze konewkę, pewnie zadacie sobie pytanie: „co ona tutaj, do cholery, robi?”, co przypomni wam, że musicie podlać kwiaty; to może nie zawsze działać w przypadku systemów, które nie dzielą wspomnień)
- robienie notatek w trakcie ważnych spotkań czy rozmów, na przykład zapisanie na kartce daty, na którą właśnie umawiacie się do lekarza
- robienie notatek ze swojego własnego życia i uczenie się z nich, żeby nie popełniać ciągle tych samych błędów (ciężko się uczyć na swoich błędach, kiedy zapomina się, jakie to były błędy)
- pisanie przypomnień na ręce długopisem (nie musicie się obawiać toksyczności atramentu, w tak niewielkich ilościach zatrucie nim jest niezwykle mało prawdopodobne[2], aczkolwiek jeżeli zauważycie u siebie jakąś reakcje alergiczną, lepiej zrezygnować; większym problemem może być postrzeganie tego za dziecinne przez innych ludzi, a jeżeli nadal chodzicie do szkoły, niektóre nienawidzące swojej pracy osoby nauczycielskie mogą to uznać za ściągę, nawet jeżeli pokażecie im, co tam macie napisane)
- liczenie zadań, które macie do wykonania (to tylko dla osób, które mają łatwość w zapamiętywaniu liczb)
- zapisywanie godzin wszystkich zamian, żeby wiedzieć, kogo można zapytać o wydarzenie z konkretnego przedziału czasu
- zostawianie przypomnień w wewnątrzświecie (powinna to być raczej metoda uzupełniająca, jako że wewnętrzny świat istnieje jednak w waszym umyśle i rzeczy tam istniejące nie są tak stabilne, jak te na zewnątrz; zawsze jednak jest większa szansa, że będziecie o czymś pamiętać, jeżeli zapiszecie to sobie na białej tablicy naprzeciwko pokoju frontowego)