Mnogość a zwyczajne doświadczenia
Edukując się na temat mnogości, czasem można wpaść w pułapkę nadmiernego zastanawiania się, czy niektóre codzienne rzeczy nie są przypadkiem oznaką, że my też jesteśmy mnodzy. Może to wynikać z faktu, że rzadko rozmawiamy z innymi o naszych wewnętrznych doświadczeniach i nie mamy punktu odniesienia do oceny, co jest w tym zakresie normą. Jeżeli masz taki problem, mamy dla ciebie listę doświadczeń, które są całkowicie normalne dla przeciętnej osoby singleckiej:
- niepamiętanie kilku pierwszych lat swojego dzieciństwa (amnezja dziecięca) – średnio 3-4 pierwszych lat, 6 w przypadku traumatycznego dzieciństwa[1][2]
- pamiętanie coraz mniej mało istotnych szczegółów, im dawniej miały miejsce wspominane wydarzenia
- okazjonalne zapominanie o obowiązkach, spotkaniach i innych istotnych rzeczach; częstsze zapominanie może świadczyć m.in. o przemęczeniu, wypaleniu stresem, obecności depresji, ADHD, zespołu stresu pourazowego, zaburzenia dysocjacyjnego czy choroby Alzheimera
- wykonywanie często powtarzanych czynności na autopilocie i okazjonalne zapominanie, że je zrobiliśmy; częstsze występowanie takich sytuacji może świadczyć o obecności zaburzenia dysocjacyjnego
- zamyślanie/rozpraszanie się raz na jakiś czas i przegapianie przez to rzeczy, które się wokół nas działy (np. nudny wykład), albo orientowanie się, że robimy nie to, co zamierzaliśmy (np. otwieramy zmywarkę zamiast lodówki); częste rozproszenie lub problemy ze skupieniem mogą świadczyć m.in. o przemęczeniu, depresji, ADHD czy zaburzeniu dysocjacyjnym
- zachowywanie się trochę inaczej w różnych sytuacjach (np. przy rodzicach a w grupie znajomych)
- okazjonalne mówienie o przeszłej lub przyszłej wersji siebie jak o innej osobie (zwłaszcza, kiedy bardzo się od tego czasu zmieniliśmy, żałujemy jakiejś podjętej przez siebie decyzji albo odkładamy radzenie sobie z jakimś problemem na później)
- posiadanie wewnętrznego dziecka w znaczeniu cech charakteru, emocji czy pragnień, które nie mieszczą się w stereotypowym obrazie osób dorosłych (np. poczucie zagubienia, ciekawość i fascynacja światem, czerpanie radości z bitwy na śnieżki czy budowania zamków z piasku)
- zmaganie się z wewnętrznymi konfliktami z powodu posiadania sprzecznych pragnień lub wartości (np. kiedy czujesz potrzebę kupienia pierdółki, która właśnie wpadła ci w oko, ale chcesz się trzymać swojego planu oszczędzania na nowy telefon)
- nieduże zmiany w naszych fizycznych i psychicznych umiejętnościach (np. koordynacja ruchowa, wyciąganie logicznych wniosków, czytelność pisma), spowodowane zmęczeniem, stresem, pośpiechem, chorobą czy rozpraszającym otoczeniem
- wyobrażanie sobie rozmów i interakcji z innymi ludźmi, istniejącymi lub nie – dopiero kiedy wyobrażane postaci zaczną cię zaskakiwać, zwłaszcza robiąc coś wbrew twojej woli, jest to prawdopodobna oznaka mnogości (więcej o tym w tekście współosoby a wyobrażenia); kiedy z kolei spędzasz w wyobrażonej rzeczywistości bardzo dużo czasu i negatywnie wpływa to na twoje życie, możesz mieć do czynienia z marzycielstwem dezadaptacyjnym
- posiadanie wymyślonych osób zaprzyjaźnionych, przede wszystkim u dzieci; może być to oznaka mnogości, kiedy nie ma się kontroli nad ich zachowaniem, jak wyżej
- czytanie wiadomości od znajomych osób ich głosami i wypowiedzi postaci z książek czy komiksów różnymi głosami (nienależącymi do nikogo konkretnego lub np. należącymi do osób aktorskich grających te postaci w filmowej adaptacji) – dopiero kiedy regularnie słyszysz te głosy w głowie w innych sytuacjach, jest to prawdopodobna oznaka mnogości
- myśli bez większego znaczenia czasami pojawiające się znikąd w naszej głowie; kiedy takie myśli pojawiają się często i są stresujące lub niekomfortowe, ale nie ma za nimi żadnego głosu, z którym można poprowadzić sensowną rozmowę, prawdopodobnie masz do czynienia z natrętnymi myślami, które są częste m.in. w przypadku zespołu stresu pourazowego, zaburzeń lękowych i zaburzenia obsesyjno-kompulsyjnego
- powtarzające się w myślach słowo lub fraza albo grająca muzyka, których nie da się zatrzymać (robaki uszne)
- podświadome włączanie do swojego zachowania niektórych gestów czy wyrażeń używanych przez osoby, które lubimy i z którymi spędzamy dużo czasu; dopiero kiedy zaczniesz czasami czuć się, jakby cała twoja tożsamość była ściągnięta z konkretnej osoby, prawdopodobnie świadczy to o introjekcji
- wczuwanie się w główną postać, identyfikowanie się z nią przy czytaniu książki lub graniu w grę fabularną
- wchodzenie w odgrywaną przez siebie postać w na czas prób, przedstawienia teatralnego, nagrywania filmu czy sesji RPG, ze zmianą gestykulacji, sposobu mówienia i intuicją, czego ta postać chce i jak by się zachowała w danej sytuacji, u osób z talentem aktorskim; dopiero kiedy postać ta zaczyna przejawiać się także poza kontekstem aktorskim, jest to prawdopodobna oznaka mnogości
- spotykanie w snach autonomicznych postaci wykazujących się pewnym poziomem świadomości (zwłaszcza w przypadku osób śniących świadomie), czasami wykazującymi się dostępem do wspomnień lub informacji, których my świadomie nie pamiętamy[3]
- okazjonalne śnienie, że jest się inną osobą
- halucynacje dotyczące bliskiej osoby lub słyszenie jej głosu w okresie żałoby po jej śmierci (halucynacje żałobne)[4]
- okazjonalne doświadczanie halucynacji niedługo przed zaśnięciem (halucynacje hipnagogiczne) lub zaraz po przebudzeniu (halucynacje hipnopompiczne); doświadczanie ich częściej może mieć związek z insomnią lub zaburzeniami psychicznymi[5]
- okazjonalne wykonywanie nawet złożonych czynności w trakcie snu, których po obudzeniu się nie pamięta (lunatykowanie); częstsze, negatywnie wpływające na jakość życia lub stanowiące zagrożenie dla osoby lub jej otoczenia epizody stanowią oznakę zaburzenia snu, w szczególności sennowłóctwa[6][7]
Mogą istnieć jeszcze inne doświadczenia, które się tutaj nie znalazły, ale są jak najbardziej typowe dla większości społeczeństwa. Jeżeli twoje jedyne podejrzenia co do mnogości dotyczyły któregoś z powyższych, prawdopodobnie nie należysz do systemu. Ale jeśli zauważasz u siebie inne, zdecydowanie mnogie objawy, obecność powyższych doświadczeń wcale ich nie przekreśla – najwyraźniej po prostu szukałxśszukałeśszukałaśszukałośszukałuś trochę nie w tym miejscu. Pozostaje też kwestia, że mnogość istnieje na spektrum i nie da się postawić nieprzekraczalnej granicy pomiędzy „mnogie” a „nie mnogie”. W przypadku niektórych doświadczeń tylko ty możesz ocenić, czy ten sposób interpretowania swojej tożsamości bardziej ci odpowiada – czy traktowanie szkolnego „ja” i domowego „ja” jako oddzielnych części ciebie ułatwia ci zrozumienie swoich wewnętrznych konfliktów albo czy wczuwasz się w swoją rolę na tyle mocno, że przestaje to dla ciebie być grą aktorską i wydarzenia ze scenariusza mają rzeczywisty wpływ na twoje emocje.
Przypisy
- ↑ Amnezja dziecięca. Dlaczego nie pamiętamy wczesnego dzieciństwa?, Maria Jagodzińska, Przegląd Psychologiczny, 2000
- ↑ Inklinacja pozytywna, blednięcie afektywne i wiarygodność pamięci autobiograficznej, Tomasz Maruszewski, Neuropsychiatria i Neuropsychologia, 2008
- ↑ Consciousness and Abilities of Dream Characters Observed during Lucid Dreaming, dr Paul Tholey, Perceptual and Motor Skills, 1989
- ↑ Post-bereavement hallucinatory experiences: A critical overview of population and clinical studies, Anna Castelnovo i wsp., Journal of Affective Disorders, 2015
- ↑ Hypnagogic and Hypnopompic Hallucinations: Pathological Phenomena?, Maurice M. Ohayon i wsp., The British Journal of Psychiatry, 2018
- ↑ Zaburzenia związane z wybudzaniem w czasie snu non-REM | ICD-11, Światowa Organizacja Zdrowia, 2018
- ↑ Sennowłóctwo | ICD-11, Światowa Organizacja Zdrowia, 2018
Utworzono: 25.12.2024
Ostatnia aktualizacja: 12.04.2025