Alternatywne wyjaśnienia
Pomimo postępu nauki wciąż większa część społeczeństwa posiada różne nadnaturalne wierzenia o niektórych lub wszystkich aspektach funkcjonowania wszechświata, w tym także mnogości. Nawet w jednym systemie zdania na temat tego, co odpowiada za możliwość współistnienia wielu osób w jednym ciele, mogą być bardzo podzielone. Przedstawiamy tutaj kilka powszechnych w społeczności oraz parę wyznawanych przez osoby z naszego systemu.
Duchowe
Duchowych wyjaśnień mnogości może istnieć tak wiele, jak wiele istnieje na świecie wierzeń i religii, więc nie sposób opisać je wszystkie. Mają one jednak ze sobą wiele wspólnego – zakładają istnienie dusz i/lub nadnaturalnych istot, których wiele może zamieszkiwać bądź odwiedzać jedno i to samo ciało. Nie ma w nich nic złego tak długo, jak długo nie wyrządzają nikomu krzywdy. Należy jednak zachować zdrowy rozsądek i nigdy nie polegać na duchowości przy podejmowaniu ważnych decyzji, leczeniu poważniejszych chorób, także tych psychicznych, oraz zapewnianiu sobie bezpieczeństwa. Uznawanie swojego wewnętrznego świata jako miejsca istniejącego w innej rzeczywistości jest w porządku, ale jeżeli przestaje się dbać o swoje ciało, bo wierzy się, że jego stan nie ma wpływu na to, co się z wewnętrznym światem dzieje, to bardzo zły znak.
Reinkarnacja
Jeżeli dusza może „zamieszkać” w ciele dziecka, kiedy się ono rodzi, z pewnością może to zrobić po raz drugi albo i kolejny po zakończeniu jednego ze swoich żyć, nie ważne, czy istnieją zaświaty, czy też nie. Może więc także przyjść do ciała, w którym jest już inna dusza, przywołana przez traumę lub inne życiowe okoliczności, aby pomóc reszcie znajdujących się tam dusz. Część osób będzie dokładnie pamiętało swoje poprzednie życia, inne dopiero po jakimś czasie zaczną przypominać sobie szczegóły, a jeszcze inne nigdy sobie nie przypomną, będą jedynie czasami doznawać wrażeń, że coś wydaje im się w pewien sposób znajome, chociaż w tym życiu nie miały z tym wcześniej styczności (a dla niektórych osób to życie może być ich pierwszym). Część osób w swoich poprzednich życiach należała do innego gatunku niż ludzki i stąd ich poczucie niedopasowania do ciała, którego muszą teraz używać w zewnętrznym świecie.
Alternatywne wszechświaty
Wiara w alternatywne wszechświaty jest dość powszechna w społeczności. Osoby fiktywne mogą przybywać do nas z innego uniwersum – albo stworzonego w momencie tworzenia ich źródła, albo istniejącego już wcześniej i podświadomie inspirującego osoby autorskie. Osoby faktywne – z alternatywnych wersji naszego wszechświata. Wewnętrzne światy mogą być niezależnym i oddzielnym wszechświatem, albo miejscem zależnym od ciała, ale istniejącym poza nim, w innym wymiarze. Niektórzy mogą mieć zdolność podróżowania pomiędzy wszechświatami.
Chrześcijaństwo
Może się wydawać, że nie da się dopasować mnogości do chrześcijańskiego spojrzenia na rzeczywistość – w końcu w Biblii nie ma niczego na temat osób, które mieszkają razem w jednym ciele, a jedyne przypadki, w których ktoś inny kontroluje czyjeś ciało, dotyczą opętania przez demony. Ale trzeba pamiętać, że Biblia, chociaż natchniona przez Ducha Świętego, była pisana przez ludzi, którzy w tamtych czasach pewnie nie mieli wiedzy na temat istnienia mnogości, bo w końcu systemy zawsze starają się ukrywać przed ujawnieniem szerszemu społeczeństwu. Bóg obiecał, że nie ześle na nikogo trudności większych, niż ta osoba jest w stanie znieść. Wierzę, że umożliwił ludzkiej duszy podzielenie się, żeby tej obietnicy dotrzymać.
Fizyczne
Chociaż na pierwszy rzut oka może wydawać się inaczej, wyjaśnienie oparte na neurobiologii nie jest jedynym wytłumaczeniem mnogości, które nie sięga do sfery duchowej. Rzeczywistość jest dużo bardziej dziwna, niż wielu z nas myśli – wystarczy zagłębić się w realia astrofizyki czy fizyki kwantowej, żeby się przekonać, jak bardzo dziwna. Wszechświat nawet nie jest lokalnie prawdziwy [1], cokolwiek to znaczy. Być może więc w tym wszystkim jest i wyjaśnienie dla mnogości.
Hipoteza symulacji
Szanse, że żyjemy w komputerowej symulacji, nie są aż tak małe, jak może się wydawać. Jeżeli cywilizacje takie jak nasza są w stanie osiągnąć wystarczający poziom technologicznego zaawansowania, żeby móc symulować świadome istoty takie jak my, prawie na pewno jesteśmy symulowani[2]. Jeżeli żyjemy w symulacji, wytłumaczenie mnogości czy wewnętrznych światów nie sprawia żadnego problemu – skoro superkomputer może symulować tysiąc świadomości w osobnych ciałach, może je symulować także w jednym, kreując wewnętrzne światy w podobny sposób, jak świat zewnętrzny. To mogłoby tłumaczyć także różne nadnaturalne doświadczenia osób ze wszystkich religii na świecie.
Przypisy
Ostatnia aktualizacja: 03.08.2024