Przejdź do zawartości
Przewodnik po Mnogości
Wybierz język🇵🇱
🇵🇱
🇺🇸
ustawienia i dostępność

Autyzm i ADHD a mnogość

Zaburzenia spektrum autyzmu charakteryzują się głównie trudnościami w rozumieniu i dostosowaniu się do zasad społecznych oraz specyficznymi, powtarzalnymi wzorcami zachowań (na przykład stimowanie, specjalne zainteresowania i silne przywiązanie do rutyny). Z kolei często z nimi współwystępujący zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, przez wszystkich znany jako ADHD, charakteryzuje się, jak nazwa wskazuje, potrzebą ciągłej aktywności i trudnościami w utrzymaniu skupienia. W mnogiej społeczności można się spotkać z tymi zaburzeniami niezwykle często. Badań na ten temat nie ma zbyt dużo, ale dostarczają wstępnych dowodów, że faktycznie istnieje silny związek pomiędzy tymi zjawiskami.

Zacznijmy od zaburzonych systemów. W dwóch badaniach osób nastoletnich z DID lub DDNOS (poprzednik OSDD) aż 50-60% spełniało kryteria ADHD.[1][2] Nie udało nam się znaleźć statystyk na temat spektrum autyzmu u systemów z DID. Ale badania od drugiej strony wskazują, że dysocjacja jest częstsza u autystycznych osób niż w ogólnej populacji. Potencjalne przyczyny tego zjawiska to między innymi częstsze padanie ofiarą przemocy i prześladowań, stygmatyzacja oraz brak społecznego wsparcia ze względu na problemy z komunikacją i utrzymywaniem relacji.[3] Podobnie sprawa może wyglądać w przypadku ADHD. W szczególności rodzice, którzy są uprzedzeni, nie mają odpowiedniej wiedzy na temat tych zaburzeń lub nie mają zasobów, żeby spełnić potrzeby swojego niepełnosprawnego dziecka, mogą przyczynić się do powstania u niego DID lub OSDD-1. Z tego wynika, że osoby ze zdiagnozowanymi zaburzeniami dysocjacyjnymi należy testować także w kierunku autyzmu i ADHD i odwrotnie. Wywiad powinien brać pod uwagę, że wiele objawów złożonej traumy może jedynie naśladować objawy tych zaburzeń (jak poczucie izolacji społecznej, powtarzalne ruchy dla uspokojenia, częste zapominanie, nadpobudliwość wynikająca ze stresu).

W kwestii systemów niezaburzonych mamy dane tylko dotyczące osób praktykujących tulpomancję. Z dwóch badań wynika częstość występowania około 25-28% dla spektrum autyzmu i 12-21% dla ADHD.[4][5] Osoby z zaburzeniami ogólnie częściej podejmują się tworzenia tulpy w nadziei, że to pomoże im w ich problemach. Samotność jest też bardzo częstą przyczyną próbowania tej techniki, co może tłumaczyć zwłaszcza tak wysoki odsetek osób ze spektrum, których wiele zmaga się z izolacją ze względu na swoje trudności społeczne. Oba te zaburzenia charakteryzują się też występowaniem silnych zainteresowań (przy autyzmie głębokich, przy ADHD bardziej intensywnych i krótkich), więc część przypadków może brać się też z zafascynowania tematem i pragnieniem przekonania się samemu, jak dokładnie to wszystko działa.

Przypisy

Utworzono: 08.08.2025