Przejdź do zawartości
Przewodnik po Mnogości
Wybierz język🇵🇱
🇵🇱
🇺🇸
ustawienia i dostępność

Złożone zaburzenia dysocjacyjne

Chivo (host) (on/jego) | 12.06.2025

Fraza „złożone zaburzenia dysocjacyjne” nie cieszy się aż tak wielką popularnością, ale sam zacząłem z niej ostatnio korzystać, wypadałoby więc, żebym wyjaśnił, o co chodzi. Nie znaczy ona, jak się można zasugerować, po prostu zaburzenia dysocjacyjnego, które jest w jakiś sposób bardziej poważne czy ma więcej różnych objawów. Złożone zaburzenia dysocjacyjne odnoszą się konkretnie do DID oraz OSDD-1.[1] Można się spotkać też z przewlekłymi złożonymi zaburzeniami dysocjacyjnymi, ale chodzi dokładnie o to samo.[2] Ja używając tego sformułowania mam na myśli także pDID, którego nie zawarto w definicjach w literaturze najpewniej dlatego, że nie jest ono wyróżnione w amerykańskiej klasyfikacji zaburzeń (DSM). Chociaż rozdzielono je do osobnych kategorii diagnostycznych, te zaburzenia są do siebie bardzo podobne – każde charakteryzuje się wielorakością i najczęściej ma swoją przyczynę w przewlekłej traumie w dzieciństwie, przez to też ogólne założenia w ich leczeniu wyglądają praktycznie tak samo. Wygodnie więc jest mieć jakieś ogólne sformułowanie, którym można się do nich odnieść – ja wolę złożone zaburzenia dysocjacyjne od zwyczajowego DID/OSDD-1, wygląda trochę bardziej profesjonalnie i nie wyklucza pDID. A te trzy są z pewnością najbardziej złożone ze wszystkich dysocjacyjnych zaburzeń i niewątpliwie także przewlekłe, ich leczenie wymaga osoby z dużą wiedzą i doświadczeniem w tym temacie i mimo wszystko może zająć całe lata.

Wspił został edytowany 26.06.2025 w celu dodania pDID (oczywiście musiałem o nim zapomnieć).

Przypisy